piątek, 21 marca 2014

053. LO: Zagubione w wełnie.

Jakiś czas temu, razem z moją przyjaciółką, wybrałyśmy się na szalony, kilkudniowy wyjazd do Warszawy. W planie miałyśmy głównie muzea i biblioteki, ale udało nam się znaleźć też trochę czasu, żeby najnormalniej w świecie powłóczyć się po mieście bez celu. Towarzyszył nam mój stary znajomy, który od jakiegoś czasu nie rozstaje się ze swoim aparatem i tak powstało kilka wspaniałych, portretowych zdjęć nas dwóch – zagubionych w wełnie.

Tak. Jak robiłam sobie komin na drutach, to trochę przedobrzyłam ;)


Kilka dni temu trafiłam na świetne wyzwanie 13@rts i przypomniały mi się dawne czasy, kiedy jeszcze nie kupowałam wzorzystych papierów, a kartki świąteczne robiłam na takich ciapanych farbami, kawą i tuszem. Zapomniałam już jaka to super zabawa! I tak oto, w środowy wieczór powstało to LO.

Wiem, że praca bardzo prosta i może można by było coś dodać, ale... Tak bardzo spodobało mi się tło, że aż szkoda je zasłaniać, nie sądzicie? :)


Wykorzystałam... Ha. I tu się uśmiejecie ;) Kawę, sól, malinową i białą farbę (najprostszą szkolną plakatówkę) oraz złoto w sprayu. I już ;) To co „wystaje” to po prostu klej Magic – zaschnięty i zamalowany. Tyle ;)


Pracę zgłaszam na wyzwanie #16 BACKGROUND do 13@rts ;)


Miłego dnia! 



P.S. Lecę się pakować, bo czeka mnie super weekend! :D 


3 komentarze:

  1. Przepiękne. (O cie florek!:))
    Aż nie wiadomo a co patrzeć, czy na tło, czy na zdjęcie (czarno-białe wśród tych kolorów prezentuje się jak trzeba:)).
    Ach i och!

    OdpowiedzUsuń
  2. tło jest ekstra! straszszsznie mi się podoba połączenie kolorów i faktury

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite tło, bardzo klimatyczna praca. Dziękujemy za udział w wyzwaniu 13arts :)

    OdpowiedzUsuń